Sweet Noise - Godność
Strona główna
Dzisiaj jest 29-4-2024

Godność

Przyszedlem tutaj by bronic Ciebie 
Ja jestem tutaj by bronic siebie 
Przyszedlem tutaj by rozjasnic mrok 

Na krawedzi ból 
Mój umysl, mój umysl napiety jak sznur 
Trudno pokonac to chore opetanie 
Chyba juz czas leczyc godnosc 
Jestem czlowiekiem, to jest moje prawo 
Zejdz tutaj na dól i stan gdzie ja stoje 
Poczujesz to mna, zobaczysz to co widze 
Zejdz tutaj na dól i stan gdzie ja stoje 

Godnosc jest, godnosc jest zlamana 
Godnosc jest, godnosc jest zabrana 

Wejdz w mój chory mózg 
Zle sa jego mysli, jadowite jak waz 
Potrafia ukasic, przeszyc strachem 
Nie, nie sa klamstwem, nie sa brudnym falszem 
Godnosc moja cen 
Tutaj dzien po dniu buduje zycie swe 
ale jest taki czas, taki czas, taki czas 
kiedy mysle, ze nie robie nic 
by nie widziec twarzy twojej, oczu twych 
posluchaj czlowieku tego co mówie dzis 
dotkniesz mego ciala, a policzysz swoje dni 
sciagne Cie w dól, sciagne ciebie z chmur 
i pokaze tobie jak jest obcym w miecie byc 

zabiles, gwalciles, sprzedales wtedy mnie 
nie bylo wazne to czego ja chce 
to co mi zrobiles ja uczynie tobie 
nienawisc i ból zawdzieczasz sobie
Powered by dzs.pl & Hosting & Serwery